Ile na świecie powstało diet, tego chyba nikt nie będzie w stanie zliczyć. Niektóre są bardziej zasadne, oparte na badaniach, faktach i niosące za sobą pozytywne skutki zdrowotne. Są jednak i takie, które z dbaniem o zdrowie niewiele mają wspólnego, za to obiecują szybkie efekty. Dieta 1200 kcal jest jedną z takich diet – chociaż tutaj jedynym założeniem jest przyjmowanie określonej ilości energii, a nie wskazuje się tego z jakiego pożywienia najlepiej jest ją czerpać. Te szybkie rezultaty w postaci spadających obwodów i kilogramów są bardzo kuszące. Jednak są to efekty krótkotrwałe i obarczone innymi kosztami. Jakimi? O tym właśnie przeczytasz poniżej.

Podstawowa przemiana materii
Mówią o PPM mamy na myśli taką ilość energii, która potrzebna jest naszemu organizmowi do utrzymania podstawowych funkcji życiowych, w tym pracy różnych narządów. W internecie bez problemu znajdziesz różne kalkulatory, które pomogą Ci wyliczyć Twoją obecną podstawową przemianę materii. Ta z pewnością u znaczącej większości dorosłych osób wynosi więcej niż 1200 kcal. Co już na starcie jest ogromnym wykrzyknikiem wskazującym, że 1200 kcal na dzień to zbyt mało, a skutki zdrowotne dostarczania tak małej ilości energii mogą przyćmić ewentualne korzyści – jeżeli uznamy za takie spadek masy ciała i obwodów.
Realne szanse na utrzymanie efektów takiej diety...
… są po prostu relatywnie małe. Dodatkowo jak wspomniałam na początku artykułu, dieta 1200 kcal nie zakłada jakimi zmianami oprócz ograniczenia ilości energii, będziemy operować. Może to zatem oznaczać jedzenie czekoladowych batoników, byle by nie przekroczyć magicznej liczby. Czy takie rozwiązanie będzie rozsądne? Absolutnie nie!
Skutek w takim przypadku jest taki, że nie ma nauki dokonywania zdrowych wyborów żywieniowych, a sama dieta długoterminowo jest trudna do utrzymania – i w sumie może to lepiej, bo z pewnością było by to niebezpieczne dla naszego zdrowia.
Negatywne skutki
Po pierwsze dieta 1200 kcal z założenia będzie dla większości dietą niedoborową. Nie spełni zapotrzebowania na makroskładniki odżywcze, ale także na witaminy, składniki mineralne, czy błonnik pokarmowy. Ponadto stosowanie takiej diety przez dłuższy czas wiąże się z ryzykiem osłabienia organizmu, osłabienia odporności, problemów z koncentracją, zaburzeniami hormonalnymi. Może też prowadzić do zaburzonych relacji z jedzeniem – natrętnych myśli o jedzeniu w dzień i nocy, które sprawią, że nie będziemy w stanie skupiać się nad innymi rzeczami. Od tego już na prawdę niewiele brakuje do tego by zacząć się okazjonalnie rzucać na jedzenie, uzupełniając wcześniejsze braki z nadwyżką. Skutki psychologiczne takiego objadania się są złe – pogorszona samoocena, brak poczucia sprawczości, tkwienie w błędnym kole naprzemiennego odchudzania i uzupełniania poprzez objadanie. Znam ten model z autopsji i nie polecam nikomu!
Ponadto w skutek niskiej podaży energii dochodzić może również do katabolizmu mięśniowego – rozkładu tkanki mięśniowej, którą organizm wykorzysta podobnie jak tkankę tłuszczową,na potrzeby energetyczne.
To co z tą redukcją?
Zacznij od podstaw – przeanalizuj swoje dotychczasowe nawyki żywieniowe. Idealnie sprawdzi się dzienniczek żywieniowy, w którym spiszesz przez kilka dni “normalnego” odżywiania co jesz – jak często, w jakich ilościach. Tu mogę Ci polecić np. aplikację MealSnap – można tu dokumentować posiłki w formie zdjęcia i/lub opisu tekstowego. Zwykle telefon mamy pod ręką więc jest to bardzo wygodne narzędzie.
Warto przeliczyć swoje zapotrzebowanie energetyczne – całkowitą przemianę materii. Możesz do tego wykorzystać gotowe kalkulatory, w których wprowadzasz swoje dane np. na tej stronie
Wynik Twojego całkowitego zapotrzebowania to taka ilość energii, którą przyjmując ani nie chudniesz, ani nie tyjesz, jesteś w tak zwanym zerze kalorycznym. Mówiąc inaczej – Twój organizm wydatkuje tyle samo energii, ile mu dostarczasz z pożywieniem. Zatem jeśli chcesz zmniejszyć masę ciała potrzebujesz zejść poniżej tej wartości. Moim zdaniem im mniejszy początkowy deficyt tym lepiej. Możemy stopniowo zmniejszać ilość dostarczanej energii i obserwować proces zachodzących zmian. Jeśli po 1-2 tygodniu waga nie wskazuje żadnego spadku masy ciała, wtedy należałoby się zastanowić czy początkowa wartość wyjściowa nie była jednak zawyżona.
Nawyki żywieniowe
Zadbanie o to by były zdrowe i wspierające nasze zdrowie jest kluczowe. Zatem warto zainteresować się tematem diety bogatej w produkty niskoprzetworzone, obfitującej w warzywa i owoce. Jednak bez wielkich napięć – i na diecie redukcyjnej można skonsumować kawałek czekolady. Kluczowa sprawa to ilość! Chociaż i jakość nie pozostaje bez znaczenia.
Zapraszam Cię do lektury kilku moich wcześniejszych artykułów, które mogą okazać się pomocne:
Podsumowanie
Dieta ma charakter indywidualny, nie u każdego sprawdzi się identyczne postępowanie. Tak samo każdy z nas ma odmienne zapotrzebowanie energetyczne, które związane jest z realiami naszego życia. Dieta niskoenergetyczna, w tym 1200 kcal powinna być stosowana wyłącznie w uzasadnionych przypadkach, pod kontrolą lekarza.
Jeśli coś jest dla Ciebie nie jasne w tym temacie możesz do mnie napisać – adres mailowy znajduje się na podstronie O mnie, odpowiadam również na wiadomości, które otrzymuję na instagramie.