Trenuj w domu

Obecne okoliczności – tj. trwającej pandemii i wiążących się z nią ograniczeń w dostępie do uprawiania sportu w klubach fitness, basenach, salach gimnastycznych itd. skłaniają nas do poszukiwań innych form aktywności fizycznej, które sprawią nam radość.

Wierzcie mi sama jeszcze nie tak dawno uwielbiałam treningi na siłowni – te solo, z trenerem lub biorąc udział w zorganizowanych zajęciach grupowych. Zrobiło mi się smutno kiedy w marcu br. okazało się, że te formy uprawiania sportu zostają wyłączone. Nie dałam się jednak tym negatywnym emocjom. Postawiłam mocniej na bieganie i trenowanie w domu. Klub sportowy, do którego uczęszczałam dawał w tamtym okresie możliwość trenowania z trenerem na wizji poprzez prowadzone zajęcia w formie live. Nie do końca przypadła mi do gustu ta forma, czasem warunki techniczne okazywały się przeszkodą, z którą niewiele mogłam zrobić.

Wtedy przyszło olśnienie – przecież do trenowania w domu mam całą masę dawno nieużywanych płyt DVD z treningami Ewy Chodakowskiej i Anny Lewandowskiej. Posiadam inne, które namiętnie kolekcjonowałam w czasach, gdy byłam stałą czytelniczką magazynu Shape.

Trenuj w domu Justyna z płytami DVD

Najbardziej jednak odpowiadały mi programy Ewy. Po pewnym czasie przyłączyłam się do mojego pierwszego wyzwania #formażycia, a następnie drugiego #90dnizaprojektujswojejutro.

W międzyczasie prześledziłam też ileś różnych kanałów na YoutTube. Moim celem było znalezienie programów treningowe, które najlepiej będą odpowiadały moim potrzebom.

Wpis ten dedykuje wszystkim tym osobom, które chcą rozpocząć swoją przygodę z treningami w domu i poszukują ku temu inspiracji. Trenuj w domu i czerp z tego radość! Jeżeli jeszcze szukasz motywacji, to koniecznie przejdź do TEGO wpisu.

Płyty DVD

Moja kolekcja płyt DVD jest dość spora i przyznam się, że często nim dokonam zakupu jakiegoś nowego programu na płycie zastanawiam się czy to uczynić. Niby odtwarzacze nadal są dostępne, ale np. jeśli chciałabym taki trening uruchomić na nowym laptopie to pojawia się problem i konieczne jest posiadanie zewnętrznego odtwarzacza.

Płyty z czasem ulegają uszkodzeniom.

Z drugiej strony jednak jeśli nie mam z jakiś przyczyn dostępu do internetu lub połącznie nie jest zbyt dobre, to są to problemy, którymi zupełnie nie muszę się przejmować.

Jak już wspomniałam, mi najlepiej trenuje się z płytami Ewy Chodakowskiej, a można je nabyć na stronie sklep.bebio.pl lub w empiku.

Poza tym możesz też wyszukać po różnych hasłach na platformie sprzedażowej allegro.pl – np. wpisując DVD trening lub inne.

Trenuj w domu z YouTube

Kiedy masz bezproblemowy dostęp do internetu to odpalenie Youtube’a daje możliwość wyszukania treningów wielu twórców, o różnych charakterze, czy poziomie zaawansowania. Można się jednak nieco pogubić w tak dużej ilość możliwości…

Dlatego polecę Ci kilka kanałów, z których ja lubię korzystać lub, które polecili mi obserwatorzy z instagrama. Jeśli odkryłaś jakiś ciekawy kanał i chciałabyś się nim również podzielić, to koniecznie daj znać zostawiając komentarz pod tym artykułem!

Polskie kanały/twórcy

Zagraniczne kanały/twórcy

Trening live na facebooku i instagramie

Znajdziesz już u wymienionych już wcześniej twórców zarówno Polskich jak i zagranicznych – np. u Ewy Chodakowskiej, Anny Lewandowskiej, Agaty Zając itd. Możesz też prześledzić live’y , które dany twórca zapisał np. na IGTV (taka telewizja instagrama). Robiąc taki trening na żywo z jednej strony masz świadomość, że wiele innych osób właśnie robi to samo u siebie w domu, czy innym miejscu. Pojawia się większa różnorodność, ale… trening może nie zawsze odpowiadać Twoim potrzebom lub możliwościom, jest emitowany o danej porze, na którą musisz się stawić i mogą pojawiać się problemy techniczne.

Tak, nie jestem największą fankom treningów na żywo emitowanych przez internet, ale jeśli Tobie odpowiadają to śmiało!

Wyzwania

Te mnożą się ostatnio jak szalone! Znów powtórzę – znajdziesz je zarówno u Polskich jak i zagranicznych twórców. Zasada jak przy treningach live, czyli żeby być na bieżąco z tym co się dzieje, najlepiej danego twórcę obserwować w social mediach. Wyzwania bywają krótkie – kilku dniowe, po kilku miesięczne. Fajną sprawą jest fakt, że w wyzwaniu pracujesz nad swoimi celami robiąc to z innymi osobami! Dzięki temu możecie się wzajemnie wspierać i motywować. Jest to też szansa na poznanie w sieci nowych osób o podobnych zainteresowaniach.

Trenuj w domu z platformami i aplikacjami

Tutaj pojawia się coraz więcej nowości i możliwości. Zwykle wygląda to tak, że wykupić musimy subskrypcje na dany okres czasu – 1 miesiąc, 3 miesiące, 6 miesięcy czy rok i dzięki subskrypcji zyskujemy nieograniczony dostęp do materiałów znajdujących się na danej platformie czy w aplikacji.

Przykładowe platformy i aplikacje:

W przypadku niektórych platform i aplikacji możliwe jest uzyskanie darmowego dostępu na okres próbny – od 1 do kilku dni. Dzięki temu zabiegowi możemy uzyskać próbkę tego z czego będziemy mogli skorzystać w przypadku zdecydowania się na zakup.

Trenuj w domu solo

Też są jak najbardziej spoko, jednak jeśli dopiero zaczynasz to może być problem z dobraniem sobie takiego treningu, chyba, że zaczniesz np. od jakiegoś stepera czy rowerka domowego. Jednak jest to sprzęt, który zawsze zabiera choć nieco przestrzeni, a nie zawsze mamy jej na tyle dużo. Poza tym takie dreptanie czy pedałowanie w miejscu może dość szybko się znudzić.

Możliwe rozwiązanie to poszukanie w sieci gotowych planów treningowych dla osób początkujących (bądź średniozaawansowanych lub zaawansowanych). Aby zminimalizować ryzyko wystąpienia kontuzji najlepiej jeśli przejrzysz również filmy instruktażowe, które wskażą Ci na co należy zwrócić uwagę. Ważna jest nie tylko prawidłowa technika, ale bardzo często również to jak oddychamy. Możesz poszukać darmowych planów treningowych albo wykupić dla siebie plan w takich serwisach jak np. potreningu.pl albo bezpośrednio u trenerów oferujących usługi rozpisania treningów pod twoje potrzeby i możliwości (np. trojmiejskitrener). Nim dokonasz wyboru zakupu planu treningowego u danej osoby sprawdź koniecznie opinię innych klientów i przyjrzyj się danej osobie, stronie.

Zaletą treningu solo jest to, że nie musisz bezpośrednio przyglądać się osobie prowadzącej dany trening – możesz zatem włączyć sobie podcast, audiobooka, ulubioną muzykę, czy nawet serial lub film.

Niezależnie od tego jak często w tygodniu ćwiczysz dobrze by było mieć chociaż dwa takie plany stosowane zamiennie.

Kiedy czujesz znużenie danym planem, czujesz potrzebę progresu, to jest to odpowiednia chwila na ułożenie nowego planu.

Pomiar postępów

Swoje postępy możesz mierzyć na kilka sposobów, np.:

  • ilość wykonywanych powtórzeń danego ćwiczenia w danej jednostce czasowej, przykład: ilość wykonywanych padnij-powstań w trakcie jednej minuty, w pierwszym i kolejnych tygodniach treningowych;
  • ilość wykonanych powtórzeń do uzyskania efektu upadku mięśniowego – czyli uczucia, że kolejny raz tego ruchu nie wykonasz, bo brak Ci na to siły (ten sposób monitorowania progresu powinny stosować osoby, które mają już odpowiednio długi staż treningowy, nie jest to dobre rozwiązanie dla osób początkujących);
  • progresowanie ciężarem, oporem – np. kiedy wykonujesz uginanie hantlem na biceps lub przysiad z użyciem gumy oporowej, z czasem będziesz w stanie wykonywać to samo ćwiczenie zamieniając hantel na cięższy, a gumę na tą z większym oporem (osoby początkujące będą progresować w tej materii szybciej niż te o wyższym stopniu wytrenowania).

Podsumowanie

W chwili obecne możliwości do trenowania w domu jest całe mnóstwo!

Nie potrzebujesz do tego nie wiadomo jak wiele miejsca, ani super specjalistycznego sprzętu. Treningów, z których możesz skorzystać zupełnie za darmo jest bardzo wiele. Spokojnie znajdziesz coś co będzie odpowiadało Twoim potrzebom.

Jeśli dopiero zaczynasz, nie masz najlepszej kondycji, to nie rzucaj się od razu na głęboką wodę! Lepie powoli zwiększaj intensywność treningową. Przecież nie o to chodzi, byś szybko się zniechęciła lub odniosła kontuzję.

Nie oczekuj od siebie od razu stania na rękach lub przysiadu z wyskokiem bez zadyszki. Twoja sprawność będzie się poprawiać z każdym treningiem. Daj sobie na to czas! I pamięta, że to, iż działasz, zamieniasz siedzenie na kanapie, na zadbanie o swoje ciało i umysł jest dużym postępem.

Gorąco Ci kibicuję, aby zapału wystarczyło na bardzooo długo.

Będę wdzięczna za informacje od Ciebie, czy wskazówki, jakie zebrałam w tym artykule okazały się pomocne.

PS. Jeśli wolisz jednak uprawianie sportu na świeżym powietrzu, to gorąco zachęcam do przeczytania TEGO artykułu.

Dodaj komentarz